Lubimy bób. Tak naprawdę odkryłam go całkiem niedawno. Dzięki Gospodarstwu Pana Rolnika rozsmakowałam się w nim. Gotuję go na parze i zaczynam obierać jak jest gorący. Mogłabym go jeść bez żadnych dodatków. Tym razem był dodatkiem do sycącego posiłku.
500 g bobu
1 pierś kurczaka
3 łyżki czerwonego pesto, sklepowe lub Domowe pesto
200 ml śmietany 18%
sól, pieprz
mąka wymieszana z majerankiem
tłuszcz do smażenia np. masło klarowane, gęsi tłuszcz
Bób ugotować na parze około 5 minut (spróbować czy jest odpowiednio miękki). Obrać i odstawić.
Pierś kurczaka przekroić wzdłuż na cieńsze, równe kawałki. Rozgnieść delikatnie dłonią. Doprawić solą i pieprzem, dokładnie obtoczyć w mące wymieszanej z majerankiem.
Na patelni dobrze rozgrzać tłuszcz, (u mnie gęsi smalec). Usmażyć kotleciki po 2 minuty z każdej strony.
Zmniejszyć ogień do minimum. Na patelnię dodać pesto i śmietanę. Wymieszać delikatnie. Wsypać bób i przez chwilę podgrzewać.
Można podać z makaronem typu kokardki.
Smacznego.
500 g bobu
1 pierś kurczaka
3 łyżki czerwonego pesto, sklepowe lub Domowe pesto
200 ml śmietany 18%
sól, pieprz
mąka wymieszana z majerankiem
tłuszcz do smażenia np. masło klarowane, gęsi tłuszcz
Bób ugotować na parze około 5 minut (spróbować czy jest odpowiednio miękki). Obrać i odstawić.
Pierś kurczaka przekroić wzdłuż na cieńsze, równe kawałki. Rozgnieść delikatnie dłonią. Doprawić solą i pieprzem, dokładnie obtoczyć w mące wymieszanej z majerankiem.
Na patelni dobrze rozgrzać tłuszcz, (u mnie gęsi smalec). Usmażyć kotleciki po 2 minuty z każdej strony.
Zmniejszyć ogień do minimum. Na patelnię dodać pesto i śmietanę. Wymieszać delikatnie. Wsypać bób i przez chwilę podgrzewać.
Można podać z makaronem typu kokardki.
Smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz