Lubię śniadania celebrowane. Takie bez pośpiechu, smaczne. Często robię różne smarowidła do chleba. Tym razem padło na pastę jajeczną z dodatkiem rybnym. Szczypiorek, który przeżył zimę na balkonie też się przydał. Oczywiście można zrobić pastę bez dodatków, lub puścić wodze fantazji.
5 jajek ugotowanych na twardo
mała cebula
2 ogórki konserwowe
puszka podwędzanych szprotek w oleju (odsączonych)
opcjonalnie mały kawałek sera żółtego
mały pęczek szczypiorku
pieprz i sól
majonez
Cebulę i ogórki pokroić w kostkę. Szczypiorek posiekać.
Jajka i ryby zmiksować w malakserze (razem z serem, jeśli używacie), lub rozdrobnić widelcem (wtedy ser potrzeć na tarce).
Wymieszać pastę jajeczno rybną z cebulą i ogórkami. Doprawić solą i pieprzem, dodać majonez do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Dobrze smakuje jak się przegryzą smaki.
Smacznego
Komentarze
Prześlij komentarz