Deser zaskakujący swoim smakiem. Mocno cytrynowy krem i słodka beza przypominająca ptasie mleczko. Smakował nawet zdecydowanemu przeciwnikowi bezowych deserów.
Ciasto:
200 g mąki
2 kopiaste łyżki cukru pudru
szczypta soli
110 g zimnego masła
1 żółtko (białko odłożyć)
2 łyżki wody
Formę do tarty 26 cm wysmarować grubo masłem.
Ciasto wyrabiam w malakserze. Najpierw wymieszać mąkę z cukrem i solą. Dodać pokrojone na kawałki masło, zmiksować. Dodać żółtko i wodę, dalej miksować do uzyskania gładkiej kuli ciasta. Owinąć folią i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie rozwałkować ciasto między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Wyłożyć na formę, dokładnie wykleić dół i boki, odkleić papier. Spód podziurkować widelcem. Wstawić do lodówki na czas nagrzewania piekarnika.
Piekarnik góra -dół na 190 stopni.
Schłodzone ciasto wyłożyć folią aluminiową i obciążyć (u mnie to monety). Piec 15 minut. Zdjąć obciążenie i folię. Dopiec uważając żeby się nie przypaliło ok 10-13 minut.
Krem cytrynowy:
125 ml soku wyciśniętego z cytryny
60 ml soku wyciśniętego z pomarańczy
125 ml wody
skórka starta z dwóch cytryn
2 łyżki mąki ziemniaczanej
70 g cukru
100 g masła
1 jajko
3 żółtka (białka odłożyć)
Zetrzeć skórkę z dwóch cytryn, potem wycisnąć z nich sok. Będą potrzebne dodatkowe cytryny. Dodać sok z pomarańczy. Przecedzić. Wlać do garnka, dodać wodę, skórkę z cytryny, mąkę ziemniaczaną i cukier. Wymieszać i zagotować. Masa powinna zgęstnieć.
Odstawić z ognia i do gorącej masy dodać pokrojone masło. Energicznie wymieszać aż masło się roztopi.
Następnie dodać jajko i żółtko, szybko wymieszać (masa powinna być gęsta, jeśli nie, można podgrzać, uważając żeby nie wyszła jajecznica). Na powierzchni położyć folię spożywczą.
Piekarnik na 180 stopni góra - dół.
Beza:
4 odłożone wcześniej białka
200 g cukru (najlepiej drobnego)
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Białka ubić. Do ubitej piany dodawać po łyżce cukru (nie wszystko na raz!). Po wsypaniu ostatniej łyżki cukru ubijać jeszcze 2-3 minuty. Dodać mąkę ziemniaczaną i ubijać jeszcze przez minutę.
Na upieczonym spodzie (może być ciepły lub ostygnięty) wyłożyć krem. Dokładnie przykryć masą bezową.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 20 minut. Obniżyć temperaturę do 60 stopni i piec jeszcze 10-15 minut.
Schłodzić. Na pół godziny przed krojeniem wyjąć z lodówki.
Smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz