Danie jednogarnkowe, sycące i bardzo smaczne. Lubię mieszać w garach, szczególnie jak wychodzi z tego coś co pachnie i smakuje. Takie dania będą u mnie często, bo robi się je bezproblemowo, a odgrzewane smakują coraz lepiej. Akurat ten ajntopf był zainspirowany kiełbasą śląską zalegającą w lodówce.
100 g kiełbasy chorizo (u mnie pikantna)
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
3 pęta kiełbasy śląskiej
3 średnie ziemniaki
500 ml bulionu
1 czerwona papryka
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżka suszonego oregano lub dwie świeżego (same listki), 1 łyżka słodkiej papryki, 1 łyżeczka papryki wędzonej słodkiej
sól, pieprz
Chorizo pokroić na plasterki, cebulę w kostkę, czosnek posiekać. Kiełbasę śląską pokroić w plastry, paprykę w paseczki, ziemniaki w kostkę.
Do zimnego garnka wrzucić pokrojone chorizo i delikatnie podgrzewać. Ma się wytopić tłuszcz. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę. Jeśli tłuszczu będzie za mało można dodać trochę klarowanego masła. Wrzucić czosnek i podgrzewać razem ok 30 sekund. Dodać kiełbasę śląską. Wszystko wymieszać i podgrzewać razem przez 3-4 minuty.
Dodać ziemniaki i zalać wszystko bulionem. Dodać paprykę słodką i wędzoną oraz suszone oregano, jeśli go używamy. Przykryć garnek i gotować razem ok 10 minut do miękkości ziemniaków.
Dodać pokrojoną paprykę i gotować przez 5 minut.
Dodać koncentrat i świeże oregano. Wymieszać. Doprawić pieprzem i ewentualnie solą. Gotować razem 2-3 minuty.
Podawać ze świeżym pieczywem.
Smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz