Zapiekanka z kurczakiem i cukinią

Zioła na balkonach rosną, więc trzeba z nich korzystać. Miałam ochotę na coś lekkiego, ale sycącego. Pomidory z targu są zachwycające, do tego cukinia, pierś kurczaka i obiad gotowy.

Pierś kurczaka
4 średnie pomidory malinowe bez skórki
200 g cukinii pokrojonej w plastry
1 kulka mozzarelli
garść tartego grana padano lub parmezanu
sól, pieprz
20 listków świeżej bazylii
łyżka tymianku świeżego
tłuszcz do smażenia

Piekarnik na 190 stopni góra dół

Pierś kurczaka pokroić ukosem na plastry, doprawić solą i pieprzem z dwóch stron.
Cukinię delikatnie posolić.
Pomidory pokroić na grubsze plastry.
Mozzarellę potrzeć na grubej tarce, wymieszać z tartym grana padano.
Kurczaka obsmażyć na dobrze rozgrzanym tłuszczu z obu stron. Odłożyć na talerz.
Cukinię obsmażyć z dwóch stron (ja opiekłam w opiekaczu bez tłuszczu).
Na dnie naczynia żaroodpornego ułożyć plastry pomidorów, delikatnie posolić. Na pomidorach ułożyć cukinię.
Posypać połową zmieszanych serów, poszarpanymi listkami bazylii.
Ułożyć kawałki kurczaka, na nim plastry pomidorów. Całość posypać resztą serów. Doprawić tymiankiem.
Wstawić do gorącego piekarnika. Piec 15-20 minut.

Pomidory w tym daniu nie rozpadają się, całość jest lekka. Idealna na lato. Dodatek świeżych ziół podkręca smak.
Smacznego.