Mini serniczki z ksylitolem i truskawkami

Kiedy ma się w rodzinie kogoś, kto choruje na cukrzycę, trzeba troszkę pozmieniać klasyczne przepisy i zapoznać się z tabelą wartości indeksu glikemicznego. Nie wszystko się uda na zamiennikach cukru, ale sernik wychodzi super. Tylko pamiętajcie! Tego przysmaku nie wolno dać psiemu pupilkowi niezależnie jak ładnie udaje wzrok Kota ze Shreka. Można mu tym zrobić poważną krzywdę!




Forma na muffinki wyłożona papilotkami.

Spód:
70 g ciasteczek bez cukru (u mnie Sante z morelą)
1 łyżka rozpuszczonego masła

 Piekarnik nagrzać do 160 stopni góra - dół.

Ciasteczka zmiksować z masłem w malakserze lub rozbić w woreczku (można wałkiem do ciasta - działa terapeutycznie) i wymieszać z masłem. Wyłożyć papilotki masą ciasteczkową, mocno ucisnąć. Używam do tego zwilżonej łyżki, bo do palców się klei.
Na czas przygotowania masy serowej włożyć formę do lodówki.

Masa twarogowa:
500 g twarogu sernikowego (u mnie Piątnica)
ziarenka z jednej laski wanilii
2 łyżki ksylitolu
2 jajka
1 łyżka ekstraktu waniliowego
1 łyżka budyniu waniliowego
kilka truskawek pokrojonych na 4 części

Wszystkie składniki w temperaturze pokojowej.
Twaróg zmiksować z ziarenkami wanilii, ksylitolem, całymi jajkami, ekstraktem z wanilii i budyniem. Nie napowietrzać zbytnio masy.
Formę z papilotkami wyjąć z lodówki. Każdą papilotkę napełnić masą serową, kilka razy uderzyć formą delikatnie w blat. Do każdego serniczka włożyć kawałki truskawek, tak żeby część wystawała na zewnątrz.
Piec 30 - 40 minut, w zależności od piekarnika. Do suchego patyczka. Te serniczki są bardziej wilgotne ze względu na truskawki.
Wystudzić w uchylonym piekarniku.
Wyjąć z formy jak zupełnie wystygną (można następnego dnia), ozdobić świeżymi truskawkami.
Smacznego.

Komentarze